Mam zdjęciowy kryzys, więc sfotografowałam śmietanę... Takie to głupie, że aż chce mi się śmiać xp
Oprócz grzejcia (grzejnika w szatni lo) i mojej poduszki jest to moja największa miłość xD Rodzice pilnują mnie, zebym nie zjadła jej za dużo, bo potem moja alergia daje się we znaki.
Świetnie, po prostu świetnie. Przedwczoraj pożyczyłam jakiejś dziewczynie kalkulator i już go nie odzyskałam.
Tak wogóle to myślę, że ci wredni i władczy mają łatwiej w życiu od miłych i ugodowych. Ludzie nie traktują mnie poważnie tylko dlatego, że jestem przymulasta i czasem powiem coś głupiego =_= najlepiej być gburem albo gadać o lakierach do paznokci, taaa~
Mówiłam już, że wnerwia mnie dziewczyna mojego brata? Nie widziałam jej nigdy, ale ta kobieta sprawia że mam ochotę zrobić nalot rakietowy na Poznań xd
To tak pokrótce o wszystkim ciekawym u mnie.
Po moim ekranie łazi sobie mały Aizenek... Taka maskotka na pulpit z japońską postacią... Kocham dziewczynę, która go zrobiła xD Poza tym śniła mi się seria głupot np. że jestem w jakiejś kopalni w której budynki (tak, tam był budynki) nazywały się np. deser czekoladowy.
Rozkminiałam także z Bejcą czym różni się Tosiek face a face Tosiek (facepalm xD)
A teraz najciekawsze cytaty z ostatnich tygodni (sorki jeśli kogoś urażę )
Patryk: A gdzie mam i tat? (chodziło o mamę i tatę)
ja: Co gdzie masz???
ja: no szybciej
Patryk: nie jestem ciejem, nie będę szypał
Iwona: Nikola ma torbę z kutasami (mowa staropolska)