Ona skradła moje to ja jej :D
;**
Generalnie w koncu czuje ze zaczely sie wakacje a to wlasnie dzieki nim :D
Basen robi swoje :D i spotkałyśmy na nim Mańka, Pączka i Adamsa :D I Maniek ma już takie słooooodki włoski i się ze mną kłóci że nie!
Troche w zimnej wodzie posiedziałyśmy i stwierdziłyśmy ze idziemy na miasto do chłopaków: Pająka , Mateusza x2 i Kamila :D Troche poczekali na mnie bo mieliśmy wywiad z zespolem Forte do gazety... JA cie.. ale czaad:D
Potem siedzieliśmy na ławce gdzie nas zjadały muszki i wgl owady. I nasze odpały z : Pokaż klatę! A Maro w najważniejszych momentach się odwracał noo. Przegapił takie cenne widoki że szok :D A My z Sarną poszłyśmy siku w krzaki i stwierdziłyśmy, że było nam dobrze :D Musimy to powtórzyć:D potem triki z przebieraniem publicznie spodni... ;p Potem poszlismy na nowa droge i znalezlismy tam maluuutkiego kotka którego oni chcieli zlapac ale sie nie udało i rzucali butelką z cola :D i pili mleko z kartonu :D
Dzisiaj też pewnie razem wychodzimy a w srode szykuje sie niezla jazda :D Padżu i Sarna! Trzymajcie się mocno! :D ;**
Padżu, Sarna, Andzia, Maro, Kamil, Mateusz, Mateusz :)
<3