photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 GRUDNIA 2011

już grudzień

Czas leci. Zwykle zauważałam ten przerażający upływ i szybkość w jego zapierdzielaniu dopiero po jakimś dłuższym momencie, natomiast w tym roku jakoś wyjątkowo ekspresowo umykają kolejne dni, miesiące, kwartały.

 

Trzy pierwsze miesiące roku akademickiego 2011/2012 zniknęły w tempie wręcz zatrważającym. A działo się dużo, dużo i intensywnie.

...październikowe dzikie imprezy, przystosowywanie się do nowiuśkiego i dziwnie obcego początkowo Heliosa, szał z seminariami, demolka Bursztynowej, immatrykulacje i inne takie uczelniane podrygi dobrymi chęciami wybrukowane...

...listopadowe powroty z domu, wędrówki po cmentarzu, rany cięte wynikłe z nadużycia, Top Model, mistyczne R20 (raz, a bardzo przyjemnie!), długie noce z panem Kingiem, kilkudniowa impreza andrzejkowa, 'Prima Aprilis' Novakovycha, dobre chęci co do magisterki...

...i grudniowe szaleństwo przedmikołajkowofolkowe, gorączkowe zapisy na zajęcia (lepiej późno niż wcale, jak to mówią...), mordobicia, czy jest pan portiernią (czyli wolontariat), Chatka Żaka drugim domem, MIKOŁAJKI! czyli szatnia królestwem wesołek rodziny z Heliosa, tygodniowe odsypianie przeziębienia (no bo jak się w grudniu biega nocą po mieście w czeszkach, to nie może skończyć się dobrze), magnes w łóżku, noce z miasteczkiem Twin Peaks i oczywiście z Kingiem (bo po co czytać zadane lektury?), kostniczy seks i prosektoryjny orgazm, przeziębienie wszystkich możliwych części ciała...

 

Dużo by wymieniać. Ważne, że jest dobrze. I idą Święta, za parę dni robię zjazd na chatę, mam tylko nadzieję, że tegoroczne Boże Narodzenie nie będzie aż tak smutne, jak się tego spodziewam podskórnie. A nawet jakby - odbiję to sobie na hrubieszowskim Sylwestrze.

 

 

:)

 

Może to jeszcze za wcześnie, ale życzę wszystkim odwiedzającym i czytającym wesołych i zdrowiutkich, rodzinnych i pełnych PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI Świąt. Niech moc będzie z wami.

 

I jeszcze jedno - pragnę śniegu. Świat się kończy, wiem, ale bez śniegowej zimy czuję się dziwnie. A jak powszechnie wiadomo, nienawidzę tego białego gówna czystą nienawiścią. Mam nadzieję, że jednak spadnie choć troszeczkę, tak tyci. Żeby choćby małego bałwanka ulepić. Żeby klimat był...

 

Wracam do intensywnej rzeczywistości. Zrobię sobie truskawkowego papierosa, zakopię w pościeli i kolejną noc spędzę z Miasteczkiem Twin Peaks. To dobry plan.

 

Komentarze

~endrju kurcze, opuściłem się w czytaniu obowiązkowej acz ciekawej lektury. Ale nadrobiłem już wszystkie zaległości. Ale widzę że i Kasia opuściła się w regularnej recenzji swego jakże ciekawego żywota :D:D Będę tu sobie lukał od czasu do czasu poczytując to tu to tam ;)
30/01/2012 18:23:33

Informacje o marnotrawieczas


Inni zdjęcia: W ciepły dzień elmarWakacyjne dziewczyny bluebird11Ja nacka89cwaKanna....:) halinam"Hej, idę w las." ezekh114Coś krótki. ezekh114Brak zdjęć patusiax395Kocio kerisJeep ? ezekh114Casus tęczy ? ezekh114