Mina do dupy; pół godziny się męczyłam, żeby ją zmienić, ale moje umiejętności graficzne nie wykraczają aż tak daleko. :(
Dzisiaj byliśmy z klasą w Stalowej Woli na ,,Happy feet: tupot małych stóp II w 3d" i było super! Mówię wam, film strasznie wzruszający, szczególnie scena, gdy zaczęli wszyscy stepować pod muzykę Abby.. xD A potem pojechaliśmy do Tanobrzega do Maca, żeby coś zjeść. O i tak.
A ja uzależniłam się od cukierków Kopiko. Masakra.