photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 LIPCA 2012

Burza

No więc zadzwoniono do nas gdzieś koło 17, czy nie chciałybyśmy na pizzę się wybrać.. Nasza odpowiedź była oczywista :D Wg oglądałyśmy wcześniej głupawy horror, więc pizza byłaby miłą odmianą :D Zachciało nam się do Żelechowa. W sumie nigdy tam nie byłam tak o, tylko przejazdem parę razy. Droga przyjemna, szybko się jechało, mimo skręcenia raz niepotrzebnie w prawo i musu zawrazania :D No nic się nie stało, jakoś dojechaliśmy. A burza to niesamowita się zapowiadała. Ciemno zrobiło się momentalnie. Kłęby kurzu latały po polach. Iskry szły ze słupów. Masakra. Dojechaliśmy na wyboisty parking, ale pomyśleliśmy że zaraz to przejdzie i nie bd szli w deszcz, który zaczął padać. I to był 1 błąd który zrobiliśmy. Parowaliśmy się w tej saunie przez 45 minut, co Dorota skwitowała że przynajmniej schudniemy.

Brak klimatyzacji, zaparowane szyby, stukot gradu i kropel deszczu na dachu samochodu, grzmoty, błyski i brak tlenu doprowadzały w pewnych momentach nas do szału.

W pewnym momencie po prostu musiałam trochę szybę otworzyć, bo bym się udusiła. O tyle dobrze że w samochodzie w miarę bezpiecznie jest. Tak więc siedzieliśmy, gadaliśmy, graliśmy w kółko i krzyżyk na oknach :D A nawet chlapaliśmy się wodą poprzez to nasze chuchanie zalegającej na szybach :D Gdy minimalnie przestało padać, a nam samym znudziło się siedzenie w aucie poszliśmy do pizzerii -chyba Impresja. A tam brak prądu. Totalny odjazd, tak romantycxznie, wszędzie świeczki :D ale był problem z robieniem pizz itp. Długgo czekaliśmy, a sama w sobie pizza nie była taka dobra.

Paulina zamówiła jeszcze kebaba na wynos i tyle. Za kebabem to nastaliśmy się więcej niż czekaliśmy na pizze, ale i tak padało to co za różnica. W łazience ciemno, musiałam latarkę z tela włączyć żeby tam sobie nic nie zrobić i na nic nie wpaść xD Ajj. Jak już dostaliśmy kebaba to Paulina wybiegła, a my wszyscy za nią. Noszz kurr. Ale zmokłam, a biegliśmy góra 60m. Powrót do domu po ulicy zalanej wodą -bezcenne :D 

 

 

A w domu? Chciałam włączyć kompa a tu dupa. Nie działa i nie wiem czemu. dziękuję za uwagę. 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika mariollla.

Informacje o mariollla


Inni zdjęcia: Delikatna bransoletka stokrotki otienCoraz bliżej jest niebo purpleblaackNa imprę okolicznościową? ezekh114;) patkigdWiatraczna zmieniona. ezekh114Z synem :) nacka89cwa:) nacka89cwaZ ciocią nacka89cwaZ synem nacka89cwaW kociej kawiarni ...pozdrawiam halinam