Dzień na pełnych obrotach od rana, jutro jeszcze większe będą, booo? Bo w piątek ruszam na pielgrzymkę! ^^
Hmm, nic się nie skończyło. A przyjaźń między kobietą a mężczyzną jest możliwa ;] Także wszystko się ułoży.
Walizkę załatwiłam i inne sprawy związane z przelewami też. Pozostaje mi do ogarnięcia składka na imprę u Pauli, biorę sprawy w swoje ręce! :D
A 18 Fluor party? Fajnie może być, ale skąd ja coś świecącego wytrzasnę ? xD
No nic, aaaa kotki dwa. Trzeba spać ale to jeszcze nie teraz ;]
A teraz musze to powiedzieć, ale zajebiście się jeździ samochodem, no kurde :D
Tyle bym mogła napisać i wg, ale jakoś mi się nie chce :D Może jutro jakąś notkę pożegnalną walnę :D