Dla pewnego tajemniczego kogoś, kto twierdzi, że nie pamięta mnie już w krótkich włosach. ;-) :-P
Zdjęcie stare jak świat, no cóż. Jak tak sobie pomyślę, ile się od tamtej pory zmieniło we mnie...
Pomijając wygląd. Poprzez przejścia przez trudne wymiary i stos nauczek jestem dzisiaj już kimś innym.
Poprzez zmianę mojego toku myślenia i mielenia niedużych doświadczeń przez maszynkę mojej mózgownicy wiem, że dopiero teraz jestem sobą. :-)
Żyje mi się dobrze, a do zmian to ja się dopiero pieczołowicie przygotowuję ;-)