Dodano: 21 WRZEŚNIA 2013
aghh. . . . lingi
aghh. . . . lingi
Dopiero teraz zrozumiałam, co naprawdę się zmieniło.
Zrozumiałam też, że tak naprawdę on podniósł mnie na duchu, a nie pociągnął na dno. To dzięki niemu mam teraz siłę walczyć o swoje, i o to co mi się należy. Dziękuję.
Ale nadal jest gnojem, i to się nie zmieni.
||
Hemoglobina, mistyfikacja, taka sytuacja.
||
http://ask.fm/Aluttek - pytać
http://whathappendafter.blogspot.com/ - blog z opowiadaniami o "Igrzyskach Śmierci"
http://wulamkusekundy.blogspot.com/ - blog z różnymi historiami
http://iniechloszawszewamsprzyja.tumblr.com/ - tumblr o "Igrzyskach Śmierci"
e
(wszystko moje)
e
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika marcinsb.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
