Czuję się jakby wiele wspaniałych ukochanych rzeczy w moim życiu umierało. Miejsca, ludzie, smaki tracą swój blask i odchodzą w szarą mgłę, którą jest przeszłość, by stać się niewyraźnymi wspomnieniami. I w momencie gdy coś umiera zadajesz sobie pytanie czy jeszcze kiedys będziesz tak szczęśliwy jak wtedy. Wydaje Ci się że nie, bo w końcy cóż nowego mogło by Cię spotkać. Nie widzisz już przed sobą przyszłości jedynie ogromną przepść, przy której chciałbyś zawrócić. Ale to jest nie możliwe. A może właśnie musisz się teraz na chwilę zatrzymać. Może potrzebujesz zebrać siły i przemyślec coś przed wielkim skokiem? Jedyne co nam pozostaje to czekac z nadzieją na kolejne pełne blasku zdarzenia, które będą w stanie rozjaśnić zagmatwane i smutne życie...

http://www.youtube.com/watch?v=5dbEhBKGOtY