Nie którym sie wydaje że sa pepkami świata i ze wszystko co sie dzieje kreci sie wokol nich.. Ale nie stety tak nie jest..
Są ludzie którzy sie na ciebie obrazaja nawet nie wiadomo na co .. trzeba miec na to konkretnie wyjebane .. Przestałam się już przejmować tym co mnie do okoła otacza czyli zli i dobrzy ludzie. Są tacy na ktorych mi na prawde zalezy i dzieki nim nie przejmuje sie tym co predzej czy pozniej sie zmieni z chwila wiekszego zastanowienia i przemyslenia .. Kiedyś caly czas myslalam ze ktos odbierze mi to co tak na prawde kocham. A teraz mam to wszystko gdzies.. NIech dzieje sie co chce, Ja jestem jaka jestem i bede walczyla o swoje , a jezeli juz sie nic nie da z tym zrobic zostawie to i nie bede nawet do tego wracała, Fajnie jest sie dowiedziec od kogos kogo zna sie tak dlugo takich nie stworzonych rzeczy ..
Ale tak juz bywa ... Pepkiem swiata nie jest sie caly czas .
A tak apropo opinnia innych na moj temat mnie nie rusza . NIech sie zajma swoim zyciem a pozniej oceniaja innych .. Typowe zachowanie 5 latkow.