Z nocki u Domskiej <3.
Kamerki internetowe lowe :D
Ostatni raz pisałam tu tydzień temu.
Nie sądziłam kiedykolwiek, że jak wkroczę w 16 rok życia, to co raz rzadziej będę tu zaglądać.
Z jednej strony mi trochę głupio, ale ja naprawdę nie mam ochoty tu włazić.
Moje Święta były nieświąteczne.
W dodatku schudłam ze 2 kilo, bo prawie nic nie jadłam i nadal nie jem zbyt wiele.
Nie chce mi się również wracać do szkoły, bo czeka mnie milion sprawdzianów.
Oby moje fakultety wypadły w poniedziałek!
Boże! Dziękuję Ci za to, że w środę zamiast 8 mogę mieć tylko 5 lekcji <3.
Nie myślmy jednak o szkole - mamy jeszcze kilka dni wolności.
Nie mogę doczekać się Sylwestra, bo będzie mega <3.
Z roku na rok jest co raz to lepsza zabawa.
Nie narzekam ; D.
Jak płynnie z jednej sytuacji można przejść w drugą.
Niesamowite ; D.
Kończąc moje dzisiejsze pisanie o niczym chciałabym stwierdzić, że znielubiłam reggae ze względu na różnicę poglądów.
Ale od tej piosenki nie mogę się uwolnić