To zdjęcie jest dziwne, nie przedstawia nic, ale je uwielbiam, bo jest nieogarnięte <3.
Maciuś, Maja, glany Mikiego, noga Ani, kawałek ciała Paulinki, ręka Ewona i kawałek Cepeli.
Wyjazd był cudowny :D.
Kocham wszystkie dziewczynki i wszystkich chłopców z polskiej grupy po prostu <3 :D
Spanie dwie godziny.
Malowanie mega fucking obrazu z Natalką, Mikim i Czopkim.
Teksty Czopa <3.
Joshua wychodzący z kibla.
Ta sztywna dyskoteka ze sprzętem, którego poziom głośności wynosił -13 <3
Granie w Twistera.
I wiele dziwnych rzeczy, o których nie pisze się na photoblogach xD.
Cały tydzień spędzony w Świnoujściu.
Hell yeah.
Jutro również będziemy okazję spędzić trochę godzin na wyspie Uznam, bo jedziemy uczcić urodziny Mikiego ;D.
Dzisiaj muszę zacząć ogarniać geografię, bo jutro z wiadomych przyczyn czasu mieć nie będę.
Nie chcę bardzo przyszłego tygodnia.
Czeka mnie znowu nawał nauki, aż się odechciewa.
Wenę powoli tracę.
Tak więc wrócę jak i ona powróci ^.^