Każdy dzień mówi mi, żebym tu został
Przeciwności losu pokonał i problemom sprostał.
kocham ta nute! --> <3 <--
znowu sie nie wyspalam przez to przeziebienie.. :xx
masakra jakas..
musze napisac te zajebane referaty i wgl, porazka.. ciekawe czy mi sikorka przyniesie zeszyty i ksiazke tak jak ja prosilam wczoraj..
jak wyzdrowieje to biore sie za siebie juz calkiem.
ale narazie nie moge niestety..
dobra, czekaja na mnie zeszyty, wiec lece.
YO!