najdziwniejsze urodziny jakie kiedykolwiek miałam lub o jakichkolwiek słyszałam.
najgorsze jest uczucie chęci ucieczki przed otoczeniem. Teraz, kiedy potrzebuję samotności jestem otoczona ludźmi, którzy nie są zainteresowani ani trochę moim życiem.
pokonuje z trudem ochotę wylania wszystkiego ze łzami choć z trudem mi się to udaje. boję się, że wszystko się skumuluje i łzy już nie wystarczą.
chcę wrócić do domu. do swojego kąta, miejsca gdzie bezpiecznie mogę wyrzucić swoje słabości.