Że tak powiem zaskoczę Klaudię i włamię jej się niczym ninja..
Kit że wstawiłam zdjęcie..mało ważne że i tak będzie wiedzieć że to ja.
Liczy się, że choć przez chwilkę mogę być ninją.
No. Słucham muzyki..myślę o wakacjach i stwierdzam, ze to będzie piekny czas z przyjaciółmi.
Mało tego jest tak piekna pogoda, ze mimo bólu głowy mam dobry humor.
Czekam aż Klaudia napisze zadanie z polskiego i z matmy..wtedy będę mogła się z nią skomunikować .
Czekam aż ktoś zada jakieś sensowne pytania na ask..a poza tym to siedze z dupą w domu .
Czuję się foreveerem bo nie mam z kim wygłupiac się na dworze.
Czytam ciekawą książkę...i jestem na ciekawej stronie o torturach, np. Chelsea Smile..
A pro po: http://www.youtube.com/watch?v=j4XVbfDb-NI
Co do Mojej Rybci wiem tylko tyle z dzisiejszego dnia:
-dostała 5 w szkole z PP ( i nie tylko to dzisiaj dostała, z czego bardzo się cieszymy)
- na wf biegała (teraz coś zapewne popieprzę) 300..albo 800 m. o.O Ale raczej 800
- przejechałaby mnie i mojego psa rowerem
-była świadkiem złamania nogi koleżanki na wf..i tym samym musiała biec drugi raz, bo nauczycielka nie zmierzyła jej czasu.
-ma do napsiania na jutro streszczenie czegoś tam po chińsku z polskiego
-musi ogarnąć matme na konkurs.
-ma zamiar dzisiaj sprzątać w pokoju
I to tyle wiadomości na dzisiaj z cyklu "Życie ryby w wodzie"
Mało kto to pojmie.
A ja chyba zakończę ten jakże pasjonujący pobyt tutaj.
Miłego popołudnia wszystkim życzę. Żegnam.
Natalia m/