Tata robił zdjęcie. Mnie się skończyły po prostu.
How I wish, how i wish you were here...
Dzisiaj czułośc dla niego zalała mnie pełna falą. Jestem hipokrytką, wielką hipokrytką.
Bo poznałam kogoś tutaj. I mam na niego ochotę. Ale nie powiedziałam jemu. Czułam że poczuje się oszukany że szukam kogoś tutaj. Czułam że wtedy już nie będe miała szansy żeby był mój.
`może pojedziesz ze mną
Tak, bardzo chętnie. kurde, teraz, mogę się juz pakowac.
`ale kurczę, K., jesteś jak nikogo dla mnie nie ma, i dlatego to oczywiste że chcę dla Ciebie jak najlepiej.
Odpisał że miło to słyszec. On na prawdę zasłużył żeby tak o nim mówic i to do niego czuc. Mówi że jest normalny. To w nim tak ubóstwiam. Że nie udaje zajebistego. Jest normalnym chłopakiem. Mówiłam już; nikt nie sprawił zebym nie przejmowała się jak wygląda. Bardziej zależy mi na jego wnętrzu. Tym jak wymawia moje imię. Tym jak tylko on mnie nazywa. Tym na przykład jak mówi że jestem piękna i wyjątkowa. bo mówi.
Kiedyś napisałam mu:
`gdybys nie mieszkał tak daleko, to już dawno byłbyś mój.
dzisiaj to przypomnieliśmy.
`Ty, ja zupełnie szczerze mógłybym to samo powiedziec o Tobie.
Rozmawialismy o tym, kiedy przyjedzie.
`najchętniej to bym przyjechał w tej chwili.
Czy macie jeszcze jakieś pytania? Ja nie.Na prawde mogę wierzyc... Tylko pozostaje proste pytanie - czy powinnam.
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaWieczór nad jeziorem andrzej73... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24