i co? po sylwku.
miałam nieprzyjemną sytuację ale nie chcę o tym pisać. szczerze mówiąc, powinnam teraz kuć do sprawdzianu z historii, ale mi sie nie chce... podboje Aleksandra Macedońskiego delikatnie mówiąc gó*no mnie obchodzą. ale chcąc nie chcąc, musze powtórzyć te tematy najpóźniej jutro, bo chciałam sie jeszcze spotkać z gosią<3
juz w poniedziałek szkoła. jak o tym myśle, to kolacja mi sie przewraca w żołądku. musze porządnie odespać tą nockę bo nie wyrobię... i musze jeszcze podrobić podpis mamy, bo kiedyś zerwałam się z lekcji. chyba że powiem jej że się zerwałam i sama mi napisze zwolnienie... ale wtedy to bd musiał być pierwszy i ostatni raz...
ten... obrazek to sklejanka kilku zdjęć, przeważnie z nk. od góry: gosja, nitka, ziemniak i moja młoda.
zuzka pewnie bd narzekać, że wygląda tu okropnie, co jest zazwyczaj standardem, ale co tam. może tym razem bd inaczej, bo sama wstawiła tą fotę na naszą; D
notka była dzisiaj dosyć długa, bo ... tak ; P
pewnie nie bd mnie przez jakiś czas, ale to standart.
nq ; *
PS.: jak sie podoba słit nota? ; D