patrząc na linię wysokiego napięcia przypomina mi się historia jednego spadochroniarza którego wiatr poniósł i sie zwiesił na kablach... biedny- wisiał tak 12 godzin....
dobrze że go uratowali;)
ps. jak odgrzebię to wrzucę Wam moje zdjęcie ze skoku ze spadochronem ;) będzie sie z czego pośmiać;)