photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 MAJA 2013

Kątem oka dokładnie badam duże błękitne tęczówki.
Silne dłonie zdobione kaligrafią żył zakrywające twarz wykrzywioną bólem.

Odchylam głowę do tyłu i czytam miliony lat wstecz, nie doszukując się niczego wartościowego, pieczołowicie wciąż badam rozszerzone źrenice błękitnych oczu, w których nie zachowało się już zupełnie nic z tego co było w nich miliony lat temu.
Nie jestem nawet w stanie przywołać obrazu tych oczu sprzed miliona lat, obrazu burzy blond włosów okalających bezwyrazową twarz szczęśliwego człowieka, którego życie trwa nieco ponad miesiąc.
Zamykam oczy, widzę układ żył na przegubach i intensywny błękit przedzierający się przez palce.