"Tymczasem przyszedł grudzień. Kocham grudniowe poranki, pierwsze przymrozki, żałosne drzewa bez liści. Każdy miesiąc cieszy mnie z innych przyczyn, ale tylko grudzień wzrusza".
duuuzo sie dzieje pod koniec rokuu
siedzenie w pracy dluzej, remont w domu i wieczne sprzatanie, ogarniecie sie przed swietami, prezenty, znowu sie przeziebilam, tarczyca szaleje, czekam na termin szpitala w styczniu, szykuja sie zaliczenia, ogarniam notatki, ciagle cos poprawiam w pracy inz...
cos tam cwicze, najwiecej jednak joga idzie, pomaga mi sie uspokoic...czasem;d