Dziś walentynki... no właśnie walentynki, dzień miłości, zakochanych, jedni spędzają go we dwoje, drudzy sami, użalając się nad tym jak bardzo są nieszczęśliwi poprzez swoją samotność, to już norma.Dla tych zakochanych: życzę miłych walentynek...pełnych miłości! Dla tych samotnych: pomimo wszystkich nieodebranych telefonów , złamanych serc, cierpienia i wstydu nie tracimy nadziei! ;) Ja ta nadzieje mam , myśląc sobie, że na drodze zdeklarowanej singelki los postawi zjawisko jak z bajki , bo przecież mężczyźni są jak ostrygi , trzeba dług czekać by znaleźć perłę, dlatego czekam ,nic na siłę , bo wiem , wiem ,że rozczarowanie to strasznie paskudne uczucie , więc jak na razie lepsze jest "puste mieszkanie" ;) A dzisiejszy dzień spędzę równie miło jak każdy inny ;D