Mam dość tej zimy, tego śniegu! Ile bym dała żeby być teraz tam gdzie powietrze gorącem pachnące, żeby być tam gdzie naprawdę czuje się szczęśliwa, być tam gdzie wszyscy ludzie się nigdzie nie spieszą , nie stwarzają wokół siebie jakiegoś błędnego image przy tym wykorzystując innych. Myślę , że każdy człowiek ma takie miejsce, moim jest Sharm el-Sheikh w Egipcie, tam wszystkie zmartwienia znikają, a słońce suszy łzy.Mogłabym powiedzieć ,że Polska to mój kraj , a Egipt mój dom, do którego z chęcią bym teraz bez zastanowienia, zbędnego bagażu wróciła.Na zdjęciu mój arabski przyjaciel -Ammar Magdy.