Baardzo to lubię:) Te wspaniałe chwile z ekipą - tu: Ada i jej córcia Daria :)
Weekend już w sumie zaplanowany - weselicho u Bańkowej kuzynki :) Czuję,że będzie śmiesznie, pomimo tego,iż możliwe,że nie bd znała tam nikogo prócz najbliższej rodziny Kasi :D Ale i tak musi byc gitnie;) Teraz tylko kwestia sukienki i tych wszystkich dupereli związanych z wyglądem. 2 dni - da się wszystko zroobić :D:D Jak zwykle wszystko na totalnym spontanie, na ostatnią chwilę - dokładnie tak ostanio mijają nam dni z Bańką - dodatkowo towarzyszy temu odrobina adrenaliny :D Ale my lubimy takie akcje z moją najukochańszą Kasiulką! :***
Mało fajne jest to,że paru znajomych nie zdało poprawek...Wkurzam się na nich, bo wystarczyło odrobinę chęci więcej i by ogarnęli. Co za problem zgłosić się choćby do mnie...Aaale, ich sprawy, ich życie...
Jako że moje seriale wychodzą co tydzień, postanowiłam powrócić do Californication i tak zaczynam od 1 odcinka ;)) Ten serial jest tak durny jak i śmieszny :D
Piosenka na dziś:
http://www.youtube.com/watch?v=vv5JDZQ-xGo
" When laying with you I could stay there,
Close my eyes, feel you here forever,
You and me together, nothing is better..."