Mówiłem, że prześladuje mnie pech? Dziś nieszczęście w pracy... paczka spadła na rękę i boli... no ale... może zwolnienie się wyłudzi :D
Mimo, że seria pecha się trzyma... dobrze mi! Dobrze mi, jak nigdy!! Najlepsze urodziny pod słońcem! Najlepszy prezent pod słońcem od najlepszej osoby pod słońcem!!!! :) Kawałek owego prezentu możecie zobaczyc na zdjęciu! Warto dodać, że kartka jest... ręcznie robiona! :) Drugą częścią się z Wami nie podziele, ale powiem, że już daaawno nie czułem takiej radości... wręcz wzruszenia! Jeszcze raz wielkie dzięki za to!!! <3
Podziękowania również należą się wszystkim, którzy zebrali się w sobie i przynajmniej napisali mi jakieś tam życzenia. Mimo, że wiele z nich było napisane po prostu od tak... liczy się gest. Dzięki za poświęcenie tych kilku sekund :)
Wszyscy inni? cóż... Zapewne i tak mam Was gdzieś i Wasze życzenia :)
"To moje życie... albo to zaakceptujesz, albo przestań ze mną rozmawiać..."