nieogar,nieogar,nieogar,nieogar,nieogar,nieogar,nieogar,nieogar,nieogar,nieogar,nieogar,nieogar,nieogar,nieogar,nieogar,nieogar,
to cudowne.. nie wiem gdzie ja żyje.. chyba powinnam sie opanować.. ale nie mam ochoty na to zbytniej
walnij głową w ścianę i pieprznij sobie patelką. tak, dziś pisze pod napływem dziwnoróżnorakich emocji.
chciałoby się krzyknąć"hura, hura !" z drugiej strony " ale sie stoczyłam !" z trzeciej gdzieś coś ktoś brzdąknie "fight fight !"
a ja chciałabym powiedzieć " dajcie mi spokój.. zrzućcie mi na łeb zaspę z dachu.." albo " oddawaj styropian"..
Ale nie mam na to sily.
Bądź obojętna.
Wyzbyj się uczucia wnerwienia połączonego z lekkim podk*rwieniem..
Wyzbyj się uczucia zawodu...
Wyzbyj się siebie samej i swoich myśli, bo mój drogi człowieku... na nic to Ci się zda dziś..