Rano, babcia i trochę 'elektronicznego' Mateuszka :) Ale ten mój mąż ma sny, grr :3 haha :) prawie jak ja!
Później Kama, służba i szoping a little bit. Kupiłam sobie odżywkę do włosów, jutro będę testować, podobno dobra! ;)
O 16 idę na kajaczek, ale fajnie.. tak się cieszę.. o tak! o tak o! Wcale.. Ale mama chce :) Później jeszcze do Faraona na karaoke i dzień zleci.
Tęsknię strasznie za mężem, o matko jak bardzo :C nie wytrzymuję już psychicznie.
Life's a game made for everyone
And love is a prize