Starasz się prawda?
By naprawić to, co myslałeś, że zniszczyłeś.
Ale po co?
Co zniszczyłeś?
Czyżby od tego zależało Twoje życie?
Ale po co?
Czemu tak robisz?
Nie potrafisz żyć w zgodzie, tylko palisz mosty?
Jaki tego sens?
Gdzie idziesz?
Zostawiasz bliskich, myśli, uczucia.
Jaki tego sens?
Czemu kłamiesz?
Tak podle, że aż sam się w tym gubisz i myślisz...
Myslisz, że to prawda?
Skąd jesteś?
Z dołu, z góry? a może pomiędzy?
A co jest pomiędzy? Strach i radość.
Spytasz się, dlaczego?
Nie otrzymasz odpowiedzi, nie ode mnie.
Lubisz krzywdzić, prawda?
Połóż rekę na drzewie.
Czemu je zniszczyłeś?
W jakim celu mnie posłuchałeś?
Światła chciałeś...
W pysk dostałeś...
"Jesteś Wyznawcą, bo tak mówi Księga, to prosty wybór, Ty giniesz, ja klękam."