Amsterdam, wrzesień '10
Najbardziej urocze miasto jakie widziały me oczy.
-oczywiście jeśli omija się te wielkie, wypchane ludźmi ulice ze sklepami, głównie odzieżowymi.-
Holandio - ja wrócę i zostanę. Obiecuję. :)
Nasze ramiona polne ślimaki
Pławią się w stawie przytulania
Nasze dłonie niedzielne chojraki
Dojrzewają w centrum dotykania
Nasze usta z tortu tortury
Wiśnieją ranem od zacałowania
Niewyraźne oczu trójkąty
Donkiszocieją od niezamykania
Czy jeszcze dalej wyliczać mam?/strachy na lachy - dziewczyna o chłopięcych sutkach