wyglądam jak wiewiórka, nic nie poradzę na mój mizerny typ urody
przeglądam dziś cały dzień przeróżne cytaty w poszukiwaniu jakiegoś który podpowie mi cóż mam uczynić, ewentualnie pomoże mi odszukać ten kawałek siebie który gdzieś mi umyka
na moje nieszczęście wszystkie refleksje jakie uczyniłam dnia dzisiejszego nie pomogły mi w żadnym stopniu
przykre
odnalazłam jeden cytat który zaburzył harmonię w jakiej ostatnio żyję albo raczej próbuję sobie wmówić że żyję
nie podzielę sie z nim z Wami jako że ukazuje on to czego tak naprawdę najbardziej się wstydzę jeśli chodzi o moją osobowość
a jednocześnie czegoś czego w głębi ducha nie chce sie pozbyć
nadal wyrzekam się swojej 'złej strony mocy' chociaż w gruncie rzeczy ją kocham
ale w ostatnim czasie nauczylam sie ze nie mozna kochac czegos co nas gubi nawet jesli niczego innego na swiecie bardziej sie nie pragnie...
we were one, we were free.
nie lubię takich zakończeń.
przykre , że czasem cały świat to za mało.
jednak nadal potrzebuje ciepła na zime.
+:*