No więc jest 19 października, 2013, godzina 1:24, a ja pisze notkę na fbl.
Nie ma mnie prawie od 2tyg w szkole, od poniedziałkku zapierdalanie z nauką i nadrabianie wszystkiego.
Yhh mam nadzieję, że jakoś to wszystko ogarnę.
Co jeszcze u mnie poza tym?
Jesienna depresja chyba się zaczyna.
Codziennie wieczorem zamuł.
Jeszcze przed chwilą przeglądałam stare rozmowy na fb, chyba jeszcze sprzed roku, z różnymi osobami. Szczerze, to dziwnie się to czyta. Bo z niektórymi osobami rok temu miałam świetny kontakt, a teraz nawet nie ma ze sobą o czym pogadać. Dziwne to i za razem smutne.
No dobra.
Idę spąć
Branoc