DZisiejszy dzień upłynął pod nazwą "błogie lenistwo z najbliższymi" hehe ;D
Ja, Sebuś i Adacho poszliśmy się dziś troaszkę poopalać ;-) (efekty widoczne już niedługo xD)
Ogólnie było miło i przyjemnie ;) Oby więcej takich dni ;D
No, ale od jutra powraca szara rzeczywistość... Nauka (AAAA!) i praca.
Muszę sobie jakoś rozdzielić tą naukę bo nie dam rady ;/
Mieć 4 egzaminy i 4 kolokwia przez jeden zjazd to nie jest prosta sprawa...
Muszę się zebrać w sobie i tak nauczyć, zebym nie miała znów poprawki z czegoś.
Także w Waszych rękach leży trzymanie kciuków za moją osobę ;D
Ehhh... tęskno mi już, za tym Panem na zdjęciu..!
Muszę się czymś zająć, żeby tyle nie myśleć ;D
Buziaki Kochani ;**