Oj...dawwwnooo nie pisałam.. ale w sumie tyle ostatnio zajęć,spraw do załatwienia.. ciągle gdzieś z Mężem latamy.. uczymy się.. bo w szkole cisną..oj cisną. :/tu sprawdziany, tam kartkówki :/ no ale.. u mnie to (chyba) normalne.. no bo przecież klasa maturalna :/ a u Męża klasa druga- najgorsza. Więc oboje już ledwo zipiemy.. ale dajemy rade xD
Co robimy jak się nie uczymy?
Ano się relaksimy xD ostatnio przed przeróżnymi filmami :) ostatni był "Hitch". Ja wiem, że jeśli chodzi o moje obycie kinomatograficzne,to jest ono dość zacofane, bo nie oglądałam go jeszcze.. no ale nadrabiam zaległości xD "Hitch" zajebisty xD jak ktoś nie oglądał, to polecam xD
Co poza tym u mnie?
Łączę się z Eskiem w bólach i dalej ciągnę South Beach :P
Es co prawda zrezygnowała już, ale ja walczę xD i powiem Wam, że dieta wcale nie musi być istną katorgą. Do wszystkiego można się przyzwyczaić, a zwłaszcza do takich pyszności. xD które na dodatek są zdrowe i niskokaloryczne xD a więc polecam xD
Z rzeczy bardziej aktualnych, to wczorajsza próna majca. Hm... generalnie myślałam, że bd gorsza xD myślę, że poszło mi nienajgorzej. :) Na szczęście dostałam od Męża kokpniaczka i jakoś poszło xD Mąż mnie odprowadził, w ławce posadził i poszło jak z płatka :) nawet z guzem na głowie, a co za tym idzie potwornym bólem tejże właśnie części ciała. Więc tak czy srak jestem z siebie zadowolona xD
Z nowości jeszcze to to, że Niedźwiś stworzył mi prześliczną stronę, na której moje hobby i jego skutki mogą ujrzeć światło dzienne xD. Jak kto ciekawy, to zapraszam serdecznie xD --> KLIK :)
Na dziś to tyle moi Państwo :) mam nadzieję, że oprócz Męża ktoś tu jeszcze zagląda i czyta co tam u mnie nowego :) a co za tym idzie czekam na komentarze ;) Pozdrowienia dla tych, co zasłużyli ;)
P.S. Kocham Cię :*