"Muzyka na smykach gra
Do ciebie po niebie szłam
Tobą oddycham,
Płonę i znikam
Chodź ze mną."
Czasem podejmujemy decyzje, których nie powinniśmy podejmować. Martwię się ich skutkami i nie mówię tylko o skutkach swoich decyzji, lecz także innych ludzi, bo być może skutki ich decyzji będą miały jakiś wpływ na moje życie. Czasem myślę, że to nie do końca sprawiedliwe, jednak staram sie pogodzić z myślą, że tak musi być.
Obudziłam się, poszłam do toalety, otworzyłam okno. Otulił mnie delikatny, zimny powiew wiatru, który rozbudził zmysły. Pomyślałam, że w tym wszystkim odnajduje szczęście. Patrząc na te bloki, z obdartym tynkiem, z wyblakniętą farbą od deszczu, śniegu i wiatru, i na te puste konary drzew, na tą szarość dookoła mnie, poczułam szczęście i słodkość.