A więc, wszystko zaczyna się układać, jest dobrze, nie kocham Hadesa, jest naprawdę dobrze, cały czas czuję się świetnie :D
Tak w ogóle to w końcu napisałam balladę na polski :D
A w myślach chwile, które tak dalekie, tak piękne i tak nie zapomniane, związane tylko z jednym dniem, momentem, osobą <3