łoo jak palce okropnie od konia.
KOcham go ... ;((
Mialam dzisiaj wpasc do kkjk. Ale nie mialam sil. Za bardzo za nim tesknie.
Bylam dzisiaj w hidalgo.
Kupilam szczotki i bryczeski nowe.
W weekend znowu do Paczoltowic. Biore deske. A dzisiaj w Decathlonie spotkalam Dominike ;)
I wiecie co?
Tesknie za moimi lachonami.
Kasia Ewka i Monika ;(
Wiidzimy sie w piatek.
Małe ;*
I do Orlika tez tesknie.
Wy nie wiecie jaki on ma galop. Jak marzenie.
Tak cudowny. Mieciutki, ach..
Rozmarzylam sie.
Uwielbiam Paczoltowice <33
Chodz pewnie gdyby nie one to nadal bym na bialym mykala..
I jezdzilabym codziennie. :(
Teraz biore sie za ostry trening z skarogniadym Orlikiem.
Potrzebuje jego zdjecie ^^'
Baj. ;*