photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 MARCA 2009

Czasem sama siebie zadziwiam...
Tzw. złośnica ze Mnie, szukająca jakieś zaczepki...
w nie których sprawach poznaje swoje oblicze... co przeraża Mnie...
Ci, którzy przebywają ze Mną na dłużej,

bardzo muszą być cierpliwi co do Mnie...co współczuje im...
Nie jestem może dla wszystkich taka, ale dla tych co być taka nie powinnam jestem... dlaczego?
Nie lubię się kłócić, ale jak na razie na taką wyglądam...
Kiedyś taka nie byłam...
Walczę sama ze sobą ale i tak coś nie idzie Mi..
Co spowodowało taki we Mnie stan...?


Będę dawała z siebie wszystko aby to zmienić...
Chce iść do przodu, nie czuć żadnej obawy, nie pewności, chcę poczuć się szczęśliwa chodź jestem ale czegoś brakuje.


Człowiekowi i tak zawsze mało...ile by nie dostał zawsze za mało...chce więcej...


Powiedział Mi ktoś potrzeba czasu, miłość traktuj tak jak życie...
Zacznę tak robić bo Moje zmienne stany doprowadzają Mnie już do tracenia ochoty na cokolwiek, oddalam się, tracę tych których kocham...


Muszę dać radę...
Jeśli sama nie zrobię pierwszego roku w swojej sprawię stracę ich, jak również będę ciągle siedzieć i zrzędzić na blogu, a tego nie chcę bo to do Mnie nie podobne...


Pozytywna myśl, nastawienie i krok do przodu ...jazda...
Z Bogiem...

Komentarze

slonca0lan Prześlicznie :)
dokładnie tak:)
13/03/2009 12:49:36
zezaki Bardzo mądrze;)
12/03/2009 18:36:56
krychaostroda no cóż człowiek się zmienia czy tego się chce czy nie tak już jest
11/03/2009 20:05:54