Nie jestem przecież zła. Jestem szczęśliwa, bardzo. Z dnia na dzień ogarnia mnie coraz większe szczęście, tylko.. Jest jeden problem. Mam depersję, depresję pełną łez, krzyku, straty, złości.. Tracę w tym okresie tak wielu ludzi, tak wielu nagle znika. Boję się o Niego. Nie chcę Go stracić. To takie śmieszne, nie chcę Go w każdym znaczeniu tego słowa, a teraz? Teraz nie wiem jak to by było bez Niego.. Nawet nie chcę już myśleć jak wszystko by się zmieniło na gorsze..
Czemu milczę? To strach, paniczny strach. "Najabrdziej cierpi ten, który milczy" - już sama nie wiem czy to cierpienie czy strach.
Człowiek lękliwy umiera wcześniej..
HuczuHucz - 36,6 < 3
Inni zdjęcia: Gdyby stało się inaczej... harrypottergalleryW innej rzeczywistości... harrypottergalleryAlways... harrypottergallerySynuś nacka89cwaI po urlopie juliettka79W zamyśleniu... harrypottergallery... harrypottergallery Rusałka Admirał :) halinamSeverus i Lily... harrypottergallery... harrypottergallery