Idąc tęczowa drogą.......! 

Taa... jakos ne mam dzis na nic humoru kompletnie na nic... wczoraj siedzialam do 3 na kompie .... i dzis jestem nie do zycia;(  , wszystko mnie boli, noga, brzuch na dodatek ta pogoda okropna. Wczoraj odezwala się Magda ... dobrze ciesze się z tego.. stesknilam się za nia.. ale wiem ze mamy do siebie dystans ze nie będzie już tak jak było dawniej... przeminelo .. niestety.

Wczorajsza rozmowa z Blanka... miala mi wyjsc na dobre ehh myslalam ze tak będzie... było przez chwile.. ja wiem... wiem on niejest wart ale co ja na to poradze..? Zostaly wspomnienia i dobre i złe... nie boli mnie to ze nie jestem z nim... bardziej mnie boli to co on robil... jaki był dla mnie wredny... i może dlatego teraz ja jestem taka chłodna, wredna, nie miał, itd., itp.

To on mnie tego uczyl.., uczyl mnie nienawisci!!

Na dodatek mi się snil ..;( ne powiem sen był  mily.... sen!!

Aaa i Blanka wyszla ze szpitala ;) to dobrze wraca do zdrowia i to najwazniejsze;) a nim się nie przejmujemy :P co z tego ze dzis nie wszylo mamy czas ;)

A Patka .. haa na pewno nam dziekowac będzie jeśli nie teraz to gorzej dla niej pozniej będzie wylewac ocean łez;p i dobrze jej tak:P

Mówiłeś mi, że przyciągam gniew, że za nic masz mą niewinność.
Kazałeś mi trudną drogą iść, za stróża mieć tylko ciemność.

Patrzyłeś jak wolno staczam się i spadam w otchłań bezdenną.
Widziałeś jak mieszam z winem krew, by obłaskawić codzienność.
Me serce bije i tak na przekór dniom, gdy ciągle czuje twój gniew nade mną.
Me serce bije i nie zatrzymasz go.

Odbicie Asi i Pacy :**

awaiting-love.blog.onet.pl