A no siema .
Jestem Ola i smażę naleśniki.
I mam bandamkę na głowie po Gośkowatemu :D
I naleśniki były dobre, bo Misia zrobiła ciasto.
Ja niestety nie umiem, ale za to jestem mistrzem w smażeniu.
I nawet już umiem podrzucać, ogarnijcie :D:D:D
Takkk, dzisiaj jest mój ostatni dzień wakacji, które były całkiem milusie.
W poniedziałek integracja, czyt. bieganie po lesie iii yyy nawet nie wiem co robienie.
Ale whateeever ;d