Co wy na to...xD
Znów z nim jestem.!
Najlepsze jest to że jak wczoraj u niego byłam i sobie tak siedzielismy już pogodzeni...zaczęłam płakac.! -.-
Czekałam na niego na PKS-ie chyba 20 minut po czym jak po niego zadzwoniłam, odebrała jego sis i powiedziała że K. się kąpie i że ona po mnie przyjdzie...spoko...można i tak.!
Gdy tak szłam z nią i jej chłopakiem...i tak sobie gadaliśmy to wygadała sie z pewną rzeczą...powiedziała mi że przyjeżdża do nich na 6 dni.!! Na 6 dni...mojego chł. była laska.!
Myślałam że mnie kurwa trafi szlak od środka...ale obiecałam jej że nic nie powiem K. i że to bd. dla niego miła niespodzianka...spoko. Doszłam do jego domu weszłam..przywitałam sie.
Siedzieliśmy sobie, pogodzeni i wgl.
Chciał żebym sie do niego przytuliła to OK.
Przytulamy sie i wgl...a tu nagle jego była w drzwiach. On sie zerwał jakby anioła zobaczył i zostawił mnie samą...jeszcze miałam sie z nią ładnie przywitac.!
Nienawidze jej.! Wredna sucz.! Nie mówiłabym tak o niej gdyby nie fakt że przy mnie powiedziała do K. żeby sie w nocy spodziewał w pokoju gościa..!
Gdy powiedziałam że już wychodzimy on sie zaczął ubierac...podlizywał sie jej.!
Wychodząc zaczął mnie karcic...tak miałam dosc że po prostu od niego uciekłam na schodach...ale niestety mnie dogonił i tłumaczył sie że ona dla niego nic nie znaczy.!
Staliśmy na przystanku i przez jakiś czas tylko o niej gadał.!
Przyjechałam do domu i o niczym innym nie myślałam tylko o tym co oni tam u niego robią.!
Niby mnie kocha ale właśnie w tej chwili jego była miłosc je z nim śniadanie.!!!
Po prostu zaraz mnie rozkurwi...
http://www.youtube.com/watch?v=E0i9iRTborU