Calvados. Nie jestem w pełni zadowolona z tego zdjęcia ale dosłownie nie mam co dodać. 

Zaczynam się obawiać o reszte kwiatków w domu- uschły mi kaktusy... 

Poważnie zastanawiam się nad kupnem szynszyla, jednak mam wyobrazenia znów zjedzonego mieszkania przez gryzonia... hm... auto jest na warsztacie teraz przez 3 dni będę znów czytała książki, bo jedyne za czym tesknie w tych autobusach to własnie za czasem który poświęcalam na czytanie :) 

Ingusia wczoraj popracowała krótko i mało intensywnie z racji, że była bardzo grzeczna i bardzo dobrze szła.

Na moje włosy-siano kupiłam szampony naturale bez tych wszystkich ''ulepszczaczy'' i szczerze polecam wszystkim własnie te szampony, widac różnice już po kilku myciach.

''...pod niebem pełnym cudów''