Wczoraj poczułam się naprawdę dorosła, dlaczego? W końcu zrobiłam to na co czekałam aż otrzymam dowód, może i niektórym służy on tylko do legalnego kupowania używek, ja chciałam jednak pomagać innym, no i wiem że mama była by ze mnie dumna bo w końcu robie to co dla niej też było ważne, i nie dla kilku czekolad tylko dlatego że mogę komuś uratować życie.
Wróciły wspomnienia, gdy pierwszy raz byłam tam z mamą i patrzałam jak ona oddaje krew, już wtedy wiedziałam że tam wrócę.
Ciężki tydzień dopiero środa a ja już nie mam sił na kolejne dni
Jesienią zawsze zaczyna się szkoła
A w knajpach zaczyna się picie
Jest tłoczno i duszno, olewa nas kelner
I tak skończymy o świcie
Jesienią zawsze myślę o latach
Tak starych, jak te kamienice
Jesienią o zmroku przechodzę z tobą
Przez pełne kasztanów ulice