Jeszcze nie widziałam takich kaczek we Wrocławiu na wolności;o
W Głuchołazach się dopiero z takimi spotkałam
Piękne są ;*
Jak one się tam nazywają...? Zapomniałam
Wczoraj był fajny dzień;)
1.Egzaminy w naszej szkole
2.Lekcje malarstwa i rysunku w kościele
3.Awantura z jakąś babcią (gdybyśmy wybrały się na wagary to napewno nie poszłybyśmy do kościoła!)
4.Pizza w rynku z połową Akatsuki (czyt. Akatski)
a)Wygłupy w pizzerii;) (Konan: Ja chcę mniejszą połowę! Oro: Połowy są takie same... :P)
b)Zjedzenie przeze mnie pieniędzy przeznaczonych na zapłacenie za pizzę (to nie moja wina, że Kakuzu lubi pieniądze;p No, dobra... nie zjadłam ich... :/ )
5.Powrót do szkoły
a)Zapoznanie się z 1/6 przyszłych 1-klasistów;)
b)Straszenie młodszych (jutro egzamin ustny!)
6.Powrót do domu wraz z Kisame (Kisame:Jakiego koloru są moje paznokcie?)
7.Spóźnienie się na własne bierzmowanie (!!!!!)
a)Msza (której nie zapomnę do końca życia;))
b)Spotkanie się z mniejszą częścią oazy (fajnie, że byliście, chociaż nadal nie wiem gdzie...:/)
c)Ponowne zapoznanie się ze starymi twarzami (helou, ja ich wszystkich znam)
d)Ciasto, owoce, opowiadania i dowcipy Konrada ("zapomniałem...";D)
e)Powrót do domu (bez Zosiczyy... gdzie cie wcięło?)
fajny dzień;) Dziś będzie nie gorzej;)
Pasaż z Olą G... (Nie z Wu) -> nie widziałyśmy się 1,5 roku;(
A potem próba (nadal nie umiem całego "Dawida", to trudno...)
Pozdrawiam wszystkich co chodzili do S.P.12 (oj, dużo ich będzie:/)
I wszystkich co w tym roku odchodzą z gim. 19:(;(;( w tym jaaaa...
A także tą mniejszą połowę Akatsuki (czyt. Akatski!), która wczoraj łaskawie przyszła do szkoły;)
Aha, no i oczywiście Iwo, który mieszka w tym pięknym mieście, w Głuchołazach (okłamałeś mnie!! Teme!!!!!)
Nadal nie wiem gdzie mieszkam:( Mogłam się wczoraj śledzić, ale nie chciało mi się:/
Aha, no tak, mieszkam nie daleko placyku zabaw przy S.P.12;);)
coś się dziś rozpisałam heh&xD