Jak zwyklę zacznę od zdjęcia, jak zwyklenie mojego i jak zwykle ściąganego z neta i jak zwykle z przystojnym aktorem. Tak szukając jakiegokolwiek obrazka zdałam sobie sprawę, że większość moich zdjęć na dysku to faceci. I wiecie co? CHUJ. Faceci mają pornosy, ja mam zdjęcia facetów <3 I tak wchodzę w tę część dysku tylko, jak chcę coś napisać na fbl'a xd.
Uwielbiam Oguri'ego, jest przystojny i świetny z charakteru, a przynajmniej wydaje się być takim szczerym ^^
A teraz do rzeczy normalnych i śmiertelnych, bo zazwyczaj wielu z was, kto jeszcze to czyta omija moje paplanie i jaranie się kimś ^^
Dzisiaj wykład o byciu tępym (w końcu nauczę się, jak pisać to słowo bo pewnie będę go trochę używać ^^ zawsze się waham...).
Dlaczego niektórzy ludzie są bardziej tępi od chuja? Chuj to przynajmniej coś przebije, ci ludzie nie. Poważnie.
Jest chłopak. Oczywiście na początku byłam w miarę miła itd., nie miałam powodu by być kompletnie wredna. Razem trochę graliśmy, było spoko. POTEM SIĘ ZACZĘŁO. Nie winię go za to, że mu się podobam. Okej, na początku jeszcze było to nieodczuwalne, ale teraz DO CHUJA PANA. Spam, lajki na facebooku, spam, spam, spam, lajki. Czuję się prześladowana. A na spam odpowiadam niemiło, bo jestem zajęta, bo chcę się izolować. TAK KURWA, próbuje mnie brać na litość i myśli, że to mu pomoże. Czy on nie widzi, że on nawet nie jest friendzoned, tylko "only-to-play-together-zoned"? Poważnie. Nawet spytałam się koleżanki, czy moje odpowiedzi są jakieś dwuznaczne, że on wciąż robi sobie nadzieję. NIE, były tak niemiłe, że gdybym powiedziała je komuś, to ten ktoś fochnąłby się na trzy dni przynajmniej xd. Może otworzy kiedyś oczy, oby jak najszybciej, bo nie tylko ja padłam ofiarą jego zalotów, a z jego poprzednią ofiarą mam dobre kontakty. Annoying as fuck. Naplujesz mu w twarz, a on powie ci, że deszcz zaczyna padać.
A teraz ściśle o mnie ^^
W końcu wakacje! Chociaż trochę w nie nie wierzę wciąż. Mam wrażenie, że w poniedziałek do szkoły.
Szykują sie wakacje dość zajęte ^^ Najpierw Malbork, Kraków, Gdańsk a potem obóz średniowieczny, gdzie może stanę się prawdziwą białogłową albo Joanną D'arc <3 Chociaż Joanna była spalona za noszenie męskich ubrań xd. No i chyba słabo szanowana raczej.
Mwhaha <3 Moi koledzy :D Nie rozumiem, jak można spędzać miło czas grając na kurniku i cieszyć się, jak rysują kutasy xDDD! No i lagi na kurniku, haha! Na samo wspomnienie zaczynam się śmiać jak dziecko :D No i fajnie mi się z nimi gra i wgl ^^
(no i ofc kolejny JEGO lajk na facebooku natychmiast ten uśmiech zabiera =.=)
Ach, Czarta i Chemiczny i danon i wszyscy :D Dobrze, że dzięki Oziemu znalazłam team, który ogarnięcie gra i przy okazji jest sympatyczny.
Właściwie to chyba skończę. Większość rzeczy piszę na facebooku, więc ci zainteresowani wszystko już wiedzą. Tutaj stuff bardziej prywatny właściwie ^^
Miłych wakacji życzy Jęcząca Marta :)