Kilka lat, kilogramów i problemów wstecz.
Wtedy wszystko było takie proste.
A teraz?
Teraz szkoda gadać...
Fajnie że mnie oszukujesz.
Od zawsze o tym marzyłem, serio.
Ech, weekend szyuje się nudny jak chuj.
W piątek spotkanie, później spacer, fajnie że w końcu sobie z kimś pogadam, kto ma podobne problemy :)
Może Michał przyjedzie, to pogramy w nogę, a jak nie, to cała sobota na boisku.
Nie daję już rady z tym wszystkim, z tymi kłamstwami, oszukiwaniem.
Rób sobie co chcesz, nie będę ingerował w Twoje życie.
Ale mimo wszystko... Mimo tego jaka jesteś... Ech. Nic.
"Będę Ci szeptać cichutko.
Podaruję Ci nic, tylko prawdę.
Jeśli nie jesteś we mnie
Pokładam moją przyszłość w Tobie"
https://www.youtube.com/watch?v=A_af256mnTE