Zimno...Ciemno

"... dochodzi do wniosku iż cały etap w życiu można podzielic na 3grupy :
a) fakty i myśli które sie pamieta
b) fakty i myśli które sa  obojetne
c)oraz cała reszta o której nie chce sie pamietac...
Gdy pomyśle nad tym wszystkim i przez chwile zakmne oczy to widze tylko to co najgorsze...czyżbym sam siebie oszukiwał że wszystko jest bez sensu czy to tylko takie głupie myślenie które wkoncu minie...
Myślac tym tokiem mógłbym tez zaczac dzielic ludzi wokoł mnie...wiec moze na :
a) ważnych
b) obojętnych
c) wogóle nie istotnych
Hmm... do 1 grupy zaliczyłbym osoby bez których moje zycie było by jeszcze bardziej beznadziejne ..naprawde mało moze z 2  ... ,moze dlatego ze jestem egoista ? moze chamem ? a może poprostu taki juz jestem i nie ufam WaM. ; )
Hmm... ludzi mi obojetni to Ci z którymi gadam czesto..ale nie mają jakiegoś znaczącego wpływu w mojim życiu ...
Hmm...  i znowu grupa 3 jest najliczniejsza...nie umiałbym zliczyc ilu ludzi..do niej należy... czesto ludzie z 1 grupy spadaja własnie do tej...nigdy nie na odwrót... zazwyczaj to osoby które mnie nie znaja a oceniaja to kim jestem..co robie i jak sie zachowuje...
Teraz pewnie czytajac to myślisz do której grupy Ciebie zaliczam... Nie pytaj mnie o to..i tak Ci nie odpowiem...

Sam w sobie jestem skomplikowany i ludzie którzy mnie znaja zdaja sobie z tego sprawe...nie.. to nie jest moja zaleta raczej wada bo czasem nie rozumiem sam Siebie...Mój nastrój wiec moze sie zmienic w ciągu kilku sekund od śmiechu po skrajna depresje... przeraża mnie to czasem...ale ? przeciez takie jest życie i widocznie tak musi byc ... czesto poznaje tą gorszą czesc Siebie...CZy wariuje ? CZasem... a moze poprostu wyrzucam to z Siebie... bo nie potrzebuje zainteresowania.  Może powinienem zmienic tryb życia ? Hmm..Codziennie jarac trawe... co weekend wpadac na impreze gdzie pod wpływem % budzic sie z jakas małolata nastepnego dnia ?... NIE...STOP...KURVA PRZECIEZ TO NIE DLA MNIE... "                                                                                      

                                                                                                                         eH... RoZPISALEM SIE...