Babeczki zrobione!! Musze przyznać, że wyszły zajebiście! Mam nadzieję, że ich tak szybko nie zjem, bo następne dopiero za rok na następne święta.
Tak teraz sobie leżę i przeglądam zdjęcia na kompie... nie zdawałem sobie sprawy, że mam ich aż tyle tysięcy. Znalazłem jeszcze jakieś z pierwszej gim... to są chyba najstarsze, bo w podstawówce nie robło się zdjęć. Jak codziennie widzimy się w szkole to nie widzimy zmian, a przez pryzmat trzech lat jesteśmy nie do poznani! Przynajmniej niektórzy. Szczególnie patrząc na pierwszaków można sobie to uświawdomić, bo niektórzy to dżizaaas! Nie długo następna szkoła - mam nadzieję, że dostanę się tam gdzie chcę, bo przez te kilka dni już dwanaście osób zerezerwowało sobie miejsca z pierwszej preferencji, a 35 osób ogólem na 30 miejsc. Swoją drogą cikawe z kim będę w klasie... będzi mi bardzo ciężko pożenać się z obecną, ale taka kolej rzecz. Z tymi osobami z którymi się koleguję, z tymi będę miał dobry kontak w przyszłości. Przynajmniej mam taką nadzieję. A taraz pora na sen.