W sumie dużo do pisania to ja nie mam tym razem... ja tylko na chwilkę...
Święta minęły w tym roku jakoś wyjątkowo wooolno... tam mi się ciągnęły te dni że to szok... marzyłam tylko o poniedziałku :)
Tak... teraz codziennie siedzę w pracy (ja oczywiście nie narzekam bo w końcu płaca mi za oglądanie chłopaków :lol2:))
A teraz w ten weekend na uczelnie jadę... na SAME WYKŁADY (oprócz ang.) nie wiem... ja tam chyba skisnę... HELP?!
W piątek u Mili była Impreza Halloweenowa :) i nie powiem... ;D było super :D
Jakoś dopiero do siebie doszłam w niedziele na wieczór xD i ten tekst Antka:
Ja: "Antek! Zostawiłeś na tym (butelka) swoje bakterie!"
Antek: "Oj no co?! Przecież je dzisiaj umyłem"
Umarłam jak On tak do mnie powiedział :lol2: a o czym to świadczy?
Właśnie!
Za dużo %%% we krwi :lol2:
Dobra kończę bo miałam napisać TYLKO 2 marne zdania ;p
Foto : Ja z Mila :*
Do następnego ;p
:***