A jednak znalazłam jeszcze trochę czasu przed świętami ;p
A propos świąt... nie wiem jak Wy ale np. ja w ogóle ich nie czuje... ;| nie czuje tego klimatu, który powinien być ;p być może dlatego że nie ma śniegu <wnerw> ale to już żadna nowość ;p
W ogóle mam problem co ja mam kupi rodzinie na święta... i przede wszystkim ZA CO?! Weźcie! No niby pracuje i zarabiam a i tak nadal mnie jest na nic nie stać ;p ŻYCIE ;P
I ciekawe co ja w tym roku dostane ;p ;p
I co całe WIELKIE ogarnianie mnie przeraża! Dosłownie nic jeszcze do domu nie jest posprzątane... NIC... coś czuje że cały weekend będzie zawalony ;/
:***
P.S. Ładne mam włoski?! :hahaha: