Dzień doberek ludziki Dzisiaj rano, kiedy spojrzałem w swój pesel, pomyślałem sobie: "Jaki ja jestem stary". Potem jednak stwierdziłem, że skoro statystyczny Polak żyje ok 73 lat, to nie jest tak źle, bo zostało mi jeszcze ok. 54
, a w ciągu tak długiego czasu mogę jeszcze w tym świecie coś zmienić i ta pozytywna myśl dała mi powód do radości.
Przyznam się szczerze, że na dzisiejszy dzień nie czekałem z taką niecierpliwością jak to było w roku ubiegłym. Wtedy czas strasznie wolno biegł, dosłownie przeciągał się jak dziweczka, a teraz??? Hmm... zapiernicza jak bolid formuły 1Ale czasu nie zatrzymasz człowieku, więc korzystam z życia, jak tylko mogę i to daje mi radość i satysfakcję...
W tym momencie moi drodzy ludzikowie idę uczyć się na ustny polski, bo jutro mam egzamin, ale myślę, że będzie pozytywnie... chyba
kriss